zBLOGowani.pl

Obserwatorzy

Maybelline - Dream Matte Mousse Foundation (Piankowy podkład matujący)

DSC09247.JPG DSC09248.JPG

Najnowszy produkt firmy Maybelline - lekki podkład w formie pianki. Zapewnia doskonałe krycie, niezawodny mat, niezwykły komfort noszenia i utrzymuje się wiele godzin. Dzieki polimerom silikonowym wygładza cerę i nie czuć go na twarzy! Opakowany w ładny słoiczek.
W USA dostępny w 12 odcieniach, w Europie niestety tylko w sześciu.

Skład :
Cyclopenta Siloxane, Dimethicone, Squa lane, Dimethicone Crosspolymer, dimethicone / vinyldimethicone crosspolymer, Hydrogenated Jojoba Wax, Polymethylsilses Quioxane, Polyethylene, Silica, Silica Dimethyl Silylate, Phenoxyethanol, Phenyl Trimethicone, Disodium Stearoyl Glutamate, Methylparaben, Vinyl Dimethicone / Methicone Silsesquioxane Crosspolymer, Aluminum Hydroxide, BHT, Ethyl-, Butylparaben, isobutyl-paraben, P ropylparaben, Titanium Dioxide, CI 77492, CI 77499, CI 77491


Cena :
Około 20 zł / 18g

Rodzaj :
W musie / piance

Właściwości :
Kryjące
Ujednolicające
Matujące

Krycie :
Lekkie / Średnie

Opakowanie :
W słoiku

http://b3.pinger.pl/f9e2be8b21444dc47290a2735b82d320/DSC09251.jpg

Moja opinia :
Nie posiadałam jeszcze podkładu w musie więc szkoda by było nie wypróbować, za cenę dwudziestu złotych otrzymałam ładny słoiczek z produktem w kolorze 21 nude. Do tego musu używam szczoteczki, dzięki czemu dobrze się go wydobywa nawet ze szczelin, więc jestem w stanie zużyć go do samego końca. Produkt dobrze się nakłada, jednak i tu powstają problemy, jeśli jakiś krem się naszemu musowi nie spodoba to zaczyna się on rolować przez co powstają dziwne plamy które z każdym ruchem odpadają, jeśli natomiast mamy za suchą cerę to znowu powstaje drugi problem jakim są suche skórki, podkład idealnie potrafi je wtedy nam podkreślić, dzięki czemu wyglądamy gorzej z niż bez. Ja już czasami nie miałam sił na to i znalazłam sposób, że na noc nie nakładam kremu, twarz sama wytworzy sobie delikatne sebum  i podkład ładnie się na tym układa, ale wiadomo że nie wszystkim ta metoda się spodoba. Co do krycia to jest średnie, nie zakrywa wszystkich doskonałości tak żeby były niewidoczne, zawsze coś będzie widać, jednak nie tak jak bez, jednak efekt matowienia utrzymuje się cały czas, oprócz okolic nosa i brody bo tam najszybciej zaczyna się świecić. Ogólnie dobrze się utrzymywał na twarzy, u mnie nawet i cały dzień, bez ciemnienia, bez robienia śladów. Dodatkowo według mnie wydajny, ma mniej gramów jak typowy podkład, więc może się komuś wydawać, że jest niewydajny, ale według mnie jak na taką pojemność to daje radę.  Nie jest jakiś specjalnie super, według mnie inne podkłady w tej cenie mają lepsze działanie.

Posiadaliście? 

1 komentarz:

  1. Miałam kiedyś podkłady w musie innych marek, ale na dłuższą metę nie zdały u mnie egzaminu.

    OdpowiedzUsuń