Doskonały, skondensowany preparat do oczyszczania skóry twarzy Efektima Mineral - Spa, który łączy w sobie krem myjący, peeling oraz maskę. Efekt kremu myjącego, który łagodnie oczyszcza i nawilża naskórek, uzyskujemy dzięki połączeniu wyjątkowo delikatnych środków myjących wraz ze składnikami odżywczymi. Efekt peelingu uzyskujemy dzięki ścierającym drobinkom z alg, które doskonale wygładzają i złuszczają martwe komórki naskórka. Efekt maski do twarzy opracowano dzięki wzbogaceniu kosmetyku w naturalne i skuteczne w działaniu składniki, takie jak zielone błoto mineralne, biała glinka i ekstrakt z lilii. Rezultatem zabiegu Efektima Mineral - Spa jest oczyszczona, wygładzona i ujędrniona skóra twarz.
Skład :
Aqua, Kaolin, Silt, Alcohol Denat., Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Capryl/Capramidopropyl Betaine, Magnesium Aluminum SIlicate, Glyceryl Stearate, Lithothamnium Calcareum Powder, Cetyl Alcohol, Alumina, Propylene Glycol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Parfum, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Citric Acid, Lilium Candidum Extract, Propylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Isobutylparaben, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Coumarin, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Alcohol.
Cena :
2zł / 10ml
Właściwości :
Peelingujące
Wygładzające
Formuła :
Krem z drobinkami
Działanie :
Peeling
Maska
Krem myjący
Moja opinia :
Dostawałam w pudełkach różne maseczki, peelingi itp. produkty jednak rzadko kiedy mam okazje przetestować bo osobiście mi się nie chce. Tym razem miałam delikatne problemy z łuszczeniem się twarzy przez te mrozy, i stwierdziłam że trzeba coś na to zaradzić bo w sumie nawet makijaż na niej wyglądał okropnie. Z tych trzech wersji używałam jak się domyślacie tylko peelingu. Produkt miał kremową konsystencje z lekkimi drobinkami. Co do samego działania to jestem jak najbardziej zadowolona, produkt bardzo dobrze poradził sobie z suchą skórą, dodatkowo zmywał również makijaż przy okazji jego użycia. Skóra była po nim delikatna, wygładzona i przede wszystkim nie miała tych suchych wstrętnych skórek. Chodź mam cerę wrażliwą i alergiczną to produkt mnie nie uczulił ani nie podrażnił, peeling jest na tyle delikatny a zarazem dobry że nie zrobi nikomu krzywdy. Jedynym minusem będzie opakowanie, jak wiadomo przy tego typu opakowaniach szybko się można pobrudzić, resztki szybko zasychają i w sumie w miarę szybko trzeba zużyć. Mnie osobiście produkt starczył na trzy użycia i póki co problem chwilowo zniknął. Dzięki niemu moja skóra lepiej wchłaniała wszelakie produkty nawilżające. Jeśli będę miała okazje to na pewno się jeszcze skuszę.
Posiadaliście ?
Dawno nie korzystałam z produktów w saszetkach, zwłaszcza takich xw1 :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńInspirujący wpis :)
OdpowiedzUsuńinteresujący wpis!
OdpowiedzUsuń