Nowe chusteczki do demakijażu z płynem micelarnym szybko i skutecznie usuwają nawet wodoodporny makijaż z twarzy i z oczu. Specjalnie opracowana formuła Micellar Liquid Formula zawiera prowitaminę B5 oraz alantoinę. Prowitamina B5 intensywnie nawilża, zmiękcza i uelastycznia skórę twarzy. Alantoina łagodzi podrażnienia. Nie zawiera alkoholu. Hypoalergiczne. Testowane dermatologicznie. Nie wprowadzać chusteczki do worka spojówkowego.
Skład :
Aqua, Polysorbate 20, Glycerin, Panthenol, Allantoin, Beatine, Phenoxyethanol, Ethylhexyglycerin, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Lactic Acid.
Cena :
8 zł / 20 sztuk
Zapach :
Zapach dość przyjemny
Dostępność :
Drogerie, Rossmann, sklepy z takim asortymentem
Opakowanie :
Plastikowe, z zatrzaskiem
Moja opinia :
Chusteczki mają dobre opakowanie, z zatrzaskiem dzięki temu nie wysychają. Łatwe w użyciu, czy to w domu czy na wyjeździe. Produkt dobrze zmywa makijaż, normalny jak i wodoodporny, lecz zdarza się że czasami nie zmywa dokładnie tuszu do rzęs i trzeba kilkakrotnie przetrzeć. Nie rozrywają się w trakcie, nie rozmazują. Chusteczki są bardzo dobrze nasączone, nawet po dziesięciu minutach są nadal mokre i w pełni do użytku. Na twarzy zostawiają lekki film, mnie to osobiście denerwuje dlatego po zmyciu chcąc nie chcąc idę umyć twarz żelem, ale w podróży nie miałabym takiej możliwości, więc w ostateczności bym musiała z tym uczuciem przeżyć. Skóra twarzy nie jest po nich uczulona, podrażniona, jednak dobrze oczyszczona. Generalnie jestem zadowolona z produktu, na pewno ułatwia życie w
sytuacji kiedy nie ma się możliwości zmycia twarzy normalnym płynem
micelarnym, kiedy się też nie ma sił, albo po prostu się nie chce.
Według mnie to dobra alternatywa, tym bardziej, że nie posiadają
alkoholu który wysusza twarz. Ogólnie jestem na tak, mimo, że posiada
jakieś tam wady, to myślę że jest czasami dobrym rozwiązaniem i być może
jeszcze je w przyszłości kupię.
Posiadaliście? Jak opinia, skusicie się?
do tej pory miałam tylko chusteczki Alterry, ale w nich właśnie klej z zamykania wysychał i był nieszczelny, te mają lepsze rozwiązanie, spróbuję jak je zobacze gdzieś :)
OdpowiedzUsuńIle razy kupię chusteczki "zamykane" tyle razy mi z tego zamknięcia cieknie :D A jak jest tutaj ?:>
OdpowiedzUsuńJa kiedyś miałam "fazę" na chusteczki do demakijażu BeBeauty. Były świetne, nie powiem. Super oczyszczały twarz i zmywały makijaż.
OdpowiedzUsuńAle ostatnio jakoś się przyzwyczaiłam i zmywam micelem na waciku :)
Ja z chęcią się skuszę :D
OdpowiedzUsuńtez kupie w najblizszym czasie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:) http://berenikatestuje.blogspot.com/
Lubię tego typu zamknięcia w chusteczkach.
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie.. Lubię chusteczki do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj czytałam o peelingu w chusteczkach tej firmy ;-) Uważam, że do podróży są świetne, choć w domu bym ich nie używała ;-)
OdpowiedzUsuńwydają się całkiem niezłe ;p
OdpowiedzUsuńhttp://xiness.blogspot.com/
Bardzo praktyczne mają zamknięcie
OdpowiedzUsuńJa jednak zawsze wolę zabrać ze sobą podróż jakąś małą buteleczkę żelu do twarzy,bo nie lubię tego uczucia niedomycia po takich chusteczkach :/
OdpowiedzUsuńJa póki co nie zaprzyjaźniałam się jeszcze z chusteczkami do demakijażu twarzy :)
OdpowiedzUsuńTen zatrzask to fajny patent :)
OdpowiedzUsuńciekawe są :)
OdpowiedzUsuńFajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i obserwuję
http://bezsennaaaa-magias.blogspot.com/
rzadko używam chusteczek do demakijażu
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc ja jestem bardzo zrażona do tego rodzaju chusteczek. Zawsze mocno mnie podrażniają.
OdpowiedzUsuń