zBLOGowani.pl

Obserwatorzy

Biedronkowe Pianotwory

DSC06230.JPG DSC06231.JPG

Stwórz swoją własną owocową pianę. Wrzuć pianotwór do wanny pod bieżącą ciepłą wodę, a owocowa piana szybko się pojawi. Świetna aromatyczna zabawa. W opakowaniu aż dziewięć pianotworów!

http://b4.pinger.pl/b497babb5eadc2b43d4589550c821250/Untitled-1copy.jpg

Skład :
http://b3.pinger.pl/97d6bf3258926147b25895e925168c73/Untitled-2copy.jpg

Cena :
Około 8 zł / 9 kapsułek

Dostępność :
Gazetkowa Biedronka

Zapach :
limonkowy, pomarańczowy i truskawkowy, dość intensywne

Konsystencja :
Kapsułki, dobrze rozpuszczalne w wodzie

Opakowanie :
Kolorowe, zamykane na zatrzask

http://b3.pinger.pl/c957d366edb944050ab64e50168f1375/DSC06234.jpg 
 DSC06246.JPG DSC06248.JPG

Moja opinia :
Pianotwory urzekły mnie swoją nazwą a także opakowaniem, więc postanowiłam zabawić się w dziecko i kupić sobie takie coś do wypróbowania. W opakowaniu znajdziemy po trzy kapsułki z trzech zapachów. Oczywiście najbardziej przypadł mi zapach truskawkowy, był bardzo intensywny. Opakowanie wystarczyło mi na dziewięć kąpieli, nie dawałam po dwie kapsułki bo stwierdziłam że jedna sobie dobrze radzi. Szybko się rozpuszcza w wodzie, bez żadnych problemów, na początku farbuje ją na dany kolor, ale to jest efekt krótkotrwały, potem tworzy się już tylko piana, dużo piany. Zawsze się kąpie pod włączonym strumieniem wody, więc tej piany również nigdy nie brakowało, nawet po wyjściu z wanny. W trakcie było czuć przyjemny zapach wybranego pianotwora. Dzięki temu kąpiel robiła się bardzo przyjemna i mogłabym tam spędzić dużo czasu gdybym tylko miała takie możliwości. Skóra po tym produkcie była miękka, tak jakby nawilżona i otulona cudownym zapachem który utrzymywał się jakiś czas na skórze. Osobiście jestem bardzo zadowolona z produktów i jak jeszcze się na niego natknę to z pewnością go kupię.

Posiadaliście? A może sami zaczniecie polowanie?

8 komentarzy:

  1. Wyglądają jak kapsułki Vizir do prania ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety nie posiadam wanny, ale jakbym miała to na pewno bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie widziałam ich do tej pory, muszę zwrócić uwagę następnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie miałam takich pianotworów :c
    http://blog017.blogspot.com/2014/08/warsztaty-muzyczne-2014.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam ale ciekawy gadżet :)

    OdpowiedzUsuń