Linia Naturals poszerzyła się o świąteczne musy do ciała oparte na bazie
naturalnych składników. Kremowe balsamy o puszystej konsystencji nie
tylko odpowiednio zadbają o skórę, odpowiadając na jej potrzeby, ale
również dostarczą zmysłom przyjemności. Produkty dogłębnie nawilżą i
zrewitalizują zmęczoną skórę, a także poprawią jej kondycję. Po
zastosowaniu skóra będzie miękka, gładka i ukojona. Nawilżające
właściwości i piękne zapachy musy zawdzięczają swoim delikatnym formułom
opartym na bazie naturalnych składników. Musy otulą ciało kuszącymi
aromatami pełnymi słodyczy.
Skład :
Konsystencja :
Delikatna, przypomina konsystencją balsam do ciała
Zapach :
Według mnie słodki, delikatny, w dużej mierze czuć róże, na skórze nie utrzymuje się zbyt długo
Opakowanie :
Okrągłe, łatwy dostęp do produktu
Cena :
Około 17 zł/200 ml
Moja opinia :
Skusiłam się na niego, ze względu na zapach, który jest naprawdę intensywny i podoba mi się, mimo słabej trwałości na skórze, ale to jestem w stanie wybaczyć bo nie o to mi chodziło przy jego zakupie. Plusem jest szczególnie opakowanie, dzięki niemu z łatwością wydostanę produkt do samego końca, bez większych problemów. Co do samego działania na skórze to mus jest delikatny, po nim skóra staje się faktycznie dobrze nawilżona, nie pozostawia na skórze żadnego filmu, dobrze się wchłania, miękka, nie jestem pewna czy poprawia jej kondycję, bo póki co moja skóra tego po prostu nie potrzebuję, wiem jedynie, że mam strasznie suchą skórę a po posmarowaniu się, wszystko znika, jest bardzo dobrze nawilżona i to mi się w nim najbardziej podoba. Jest strasznie wydajny, używam go już bardzo spory kawałek czasu a póki co zostało go jeszcze sporo, nie potrzeba dużo produktu aby nasmarować nim skórę dzięki temu jest wydajny i jest to kolejny plus. Mimo, że cena nie zachęcam, to i tak jestem pewna, że wiele osób była by z niego zadowolona, teraz przed świętami pewnie będą jakieś promocję więc warto dokładniej przyjrzeć się tej ofercie. Ja go osobiście z całego serca polecam.
Posiadaliście? Jakie opinie?
bardzo fajnie się zapowiada więc chyba przy najbliższej okazji skuszę się na niego ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale lubię avonowe kosmetyki
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za balsamami z avonu ...
OdpowiedzUsuńLubie Avonowe mazidła.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ogólnie Avonowe kosmetyki, na to muszę zapolować
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten mus ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawy, ale ja niestety nie mam zaufania do kosmetyków Avon :/
OdpowiedzUsuńNie przepadam za katalogowymi. Obecnie wróciłam do domu i wysmarowałam się czymś o zapachu róży i przeszkadza mi ten zapach :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach róż. Jakoś nigdy się nie składało na zakup tego musu, a teraz nawet nie mam dostępu do konsultantki.
OdpowiedzUsuń