zBLOGowani.pl

Obserwatorzy

No 36 - Antyperspirant do stóp

DSC08138.JPG DSC08139.JPG

Nowoczesna formuła i składniki antyperspirantu No. 36 zapewniają długotrwałą ochronę antybakteryjną i natychmiastowy efekt odświeżenia. Kosmetyk przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji stóp. Zawarte w nim: olejek z drzewa herbacianego, lemongrass oraz mentol działają przeciwbakteryjnie, antyseptycznie, chłodzą i relaksują przemęczoną skórę stóp. Codzienne stosowanie antyperspirantu sprawi, że skóra stanie się gładka, sucha i przyjemna w dotyku.

http://b2.pinger.pl/0810f5e2bb66cfad6625dccfa91a2a4d/Untitled-1copy.jpg

Skład :
http://b4.pinger.pl/5d710b4bfb933bd5bf20b8b1c994c7e6/Untitled-2copy.jpg

Cena :
Około 9 zł / 150 ml

Dostępność :
Drogerie, Sklepy z kosmetycznym asortymentem

Zapach :
Dosyć przyjemny, lekko kwiatowy, cytrusowy

Opakowanie :
Typowy dla dezodorantów, z pompką

http://b4.pinger.pl/afbefdc830ec623f34b488bfb9d3f61b/DSC08143.jpg

Moja opinia :
Nie mam jakiś większych problemów z potliwością stóp, ale w pracy różnie bywało, zwłaszcza jak się pracuje po 12h, więc postanowiłam przetestować produkt jak sobie poradzi w takich przypadkach. Moje buty nie przepuszczają powietrza więc wiadomo jak stopy pachną po tylu godzinach, przed pracą spryskałam delikatnie stopy, poczekałam chwilkę aż wyschnie, raptem kilka minut, a potem to już z górki, założyłam buty i czekałam na efekty. Muszę stwierdzić, że produkt dobrze sobie poradził z tym zadaniem, wytrzymał tyle godzin a moje nogi były jak sprzed pracy, więc muszę powiedzieć, że produkt spisał się w stu procentach. Do tego dosyć przyjemny zapach który bardziej zachęca do użytkowania niż zniechęca. Dodatkowym plusem będzie fakt, że nie zostawia śladów na skarpetkach. Do mniejszych minusów muszę stwierdzić, że jest mało wydajny, przynajmniej u mnie, jednak cena to wynagradza bo jest dosyć niska więc można sobie pozwolić na zakupy. Jak na tego typu produkt to jestem zadowolona i z czystym sumieniem jestem w stanie go polecić, sama pewnie jeszcze nie raz z niego skorzystam.

Posiadaliście? Jak opinie? 

Wrześniowe pudełko od ShinyBox

Pudełko jak zawsze świetnie się prezentuje, estetyczne opakowanie. Tym razem ShinyBox przygotowało pudełko z firmą Jatomi Fitness więc będzie i zdrowo i ciekawie. Mi trafiło się pudełko w rozmiarze BIG z dodatkowym produktem w sumie jak większości dziewczyn które posiadały subskrypcję. Niespodzianka do mnie dotarła wczoraj, ale ze względu że byłam w pracy to pokazuję zawartość dzisiaj, osobiście bardzo przypadła mi do gustu, więc myślę, że będzie ciekawie i fajnie.

DSC08150.JPG DSC08153.JPG

Jak już pisałam opakowanie bardzo ciekawe, do tego ten napis w środku pudełka po otwarciu, motywujący, także daje siłę do działania. Myślę, że tak samo pozytywnie jak sama zawartość którą zaraz ujawnię.



A oto lista co do mnie trafiło :


Osobiście pudełko bardzo przypadło mi do gustu, praktycznie wszystkie produkty zostaną prze mnie wykorzystane, ciekawa jestem tego batona, którego dziś przetestuję w pracy, do tego bardzo ciekawi mnie ta pomadka ze Stenders. Myślałam jednak, że coś będzie w pudełku do mycia twarzy, jednak nic takiego się niestety nie pojawiło, no a szkoda bo miałam nadzieje po tych podpowiedziach na stronie Shiny.
Na pewno do mycia wykorzystam gąbkę która mnie zaintrygowała właściwościami peelingującymi.

A Wam jak podoba się pudełko ? 

Wibo - Shimmer in pearls, Rozświetlacz w kulkach

DSC08072.JPG DSC08073.JPG

Ekskluzywny rozświetlacz w kulkach. Dzięki perłowej konsystencji zapewnia niewiarygodne rozświetlenie nawet najbardziej wymagającej cerze. Perłowy odcień rozświetla i tuszuje wszelkie zaczerwienienia oraz usuwa oznaki zmęczenia. Nadaje cerze trwałego i pięknego blasku.


Skład :
Talc, Mica, Octyldodecyl Stearoyl Stearate, ISOSTEARYLNEOPENTANOATE, Sorbitol, TinOxide, BHT, Phenoxyethanol, Methylparaben, P ropylparaben, Butylparaben, sodium dehyd roacetate, CI 15850, CI-19140, CI45410, CI77007, CI77491, CI 77492, CI 77499, CI 77891

Cena :
Około 16 zł / 13g

Dostępność :
Drogerie, Sklepy z kosmetycznym asortymentem

Zapach :
Bezzapachowy

Opakowanie :
Okrągłe opakowanie z nakrętką


Moja opinia :
Posiadałam w swojej kolekcji już podkład rozświetlający, oraz kuleczki rozświetlające z innej firmy, tym razem trafiło na produkt z wibo. Produkt bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy, używam do tego pędzla, jednak muszę stwierdzić, że osypuje się na wszystkie części ubioru, cieszy mnie fakt, że łatwo je potem strzepać i nie zostawiają po sobie żadnego śladu. Jest bardzo wydajny, służy mi już spory kawałek czasu a dopiero dotarłam do tej ilości co przedstawia zdjęcie wyżej. Małe kuleczki lubią wbijać się w pędzel co trochę przeszkadza w użytkowaniu. Do aplikacji wystarczy nieduża ilość,  ładnie się prezentuje, nie ma efektu jakiegoś brokatu tylko delikatnego rozświetlenia. Myślę, że nawet nie dałoby rady z nim przesadzić. Minusem będzie, że szybko się ściera, ewentualnie przy dotknięciu twarzy zostaje na rękach lub innych częściach ciała. Szkoda że słaba trwałość, ale przynajmniej schodzi równomiernie i nie ma efektu świecenia w dziwnych częściach twarzy, albo jakieś pojedyncze świecące placki. U mnie utrzymuje się od 4 w przeciągu do 5 godzin, efekt według mnie i tak zadowalający. Ja osobiście jestem w miarę zadowolona z produktu, spełnia moje oczekiwania, do tego wygodne opakowanie, które nie rozwaliło mi się po tylu upadkach, więc jest dobrze.

Posiadaliście? Jak opinie? 

Dermika Pharmatherapy Hydratic - Emulsja do nawilżania i łagodzenia

DSC07989.JPG DSC07990.JPG

DERMIKA PHARMATHERAPY HYDRATIC w postaci emulsji to preparat, którego zastosowanie wpływa na utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry, a co za tym idzie nadanie jej miękkości i elastyczności.

Działanie:
Preparat w postaci emulsji nawilżającej, pozytywnie oddziałuje na stan skóry. Dzięki unikalnemu składowi reguluje stopień nawilżenia i nawodnienia skóry, pozostawiając ją w efekcie miękką i elastyczną. Intensyfikuje i wydłuża nawadnianie. Działa bardzo szybko, przynosząc natychmiast uczucie komfortu. Biological Protecting Factor BPF charakteryzuje się właściwościami odpowiadającymi za łagodzenie stanów zapalnych, działanie nawilżające i przeciwstarzeniowe. Natlenowany olej kukurydziany zwiększa tolerancję skóry.


Skład :
Aqua, Suqlane, Glycerin, Zea Mays Oil, Dicaprylyl Carbonate, Cetearyl Olivate, Peg-4 Olivate, Persea Gratissima Oil, Canola Oil, Capryli Trigliceride, Sorbitan Olivate, Glyceryl Polymethacrylate, Dimethicone, Tocopheryl Acetate, Laminaria Ochroleuca Extract, Glycoproteins, Sodium Hylaluronate, Yeast Extract, Propylene Glycol, Sodium Polyacrylate, Aleuritic Acid, Phenoxethanol, Methylisothiazolinoen, Disodium Edta.

Cena :
Około 37 zł / 50 ml

Dostępność :
Sklep internetowy, Apteki, Drogerie

Zapach :
Przyjemny, nie nachalny

Opakowanie :
Plastikowa tubka z pompką, wygodna i higieniczna w użytkowaniu


Moja opinia :
Długo szukałam kremu który będzie potrafił dobrze nawilżyć twarz przed nałożeniem jakiegoś kremu BB czy podkładu. Takim oto sposobem dostałam tą oto emulsje do nawilżania i łagodzenia, w wygodnym opakowaniu z pompką, dzięki czemu użytkowanie jest wygodniejsze i do tego higieniczniejsze. Krem jest bardzo wydajny, posiadam go już spory kawałek czasu a dopiero dobiłam do połowy produktu, do tego ma zbitą konsystencję, dzięki czemu lepiej się rozprowadza i mniej jej potrzeba. Już po samym nałożeniu kremu czuć delikatne nawilżenie twarzy. Już po chwili można spokojnie nakładać również podkład czy też krem BB, bez większego problemu bo go nie roluje. Muszę przyznać, że emulsja bardzo dobrze nawilża, nie podrażnia skóry ani tym bardziej jej nie uczula. Mam twarz bardzo delikatną pod tym względem więc myślę, że krem jest na tyle delikatny że spełnia swoje obietnice co do użytkowania go do wrażliwej i alergicznej  cery i spokojnie można jej używać. Myślę, że produkt jak najbardziej godny polecenia, myślę, że nie raz się na niego skuszę ze względu właśnie na dobre działanie i fakt, że świetnie sobie radzi z nawilżeniem i łagodzeniem jakichkolwiek ranek które mi się wytworzą na twarzy.

Posiadaliście? Jak opinie? 

Eveline Cosmetics - Argan & Vanilla, Balsam z peelingiem do ciała pod prysznic

DSC08065.JPG DSC08066.JPG

Innowacyjny Balsam pod Prysznic + Peeling do Ciała Boost-NUTRITIVE ARGAN & WANILIA to przełomowy kosmetyk do codziennej pielęgnacji skóry. Balsam + Peeling jednocześnie oczyszcza skórę i doskonale ją odżywia, zapewniając jej naturalny wygląd bez konieczności stosowania dodatkowego nawilżania po kąpieli. Dzień po dniu Twoja skóra będzie gładsza, piękniejsza i idealnie nawilżona. Boost-NUTRITIVE ProComplex oczyszcza skórę delikatnie usuwając martwy naskórek, wygładza ją i dogłębnie odżywia. Unikalne połączenie 3 naturalnych olejków, 7 ekstraktów roślinnych, składników głęboko nawilżających i witamin sprawia, że skóra jest sprężysta, przyjemna w dotyku, ujędrniona i rozświetlona.
- Ekstrakt z cytryny - skutecznie usuwa martwe komórki.
- Ekstrakt z miodu i ekstrakt z wanilii, urea oraz kwas hialuronowy zapewniają długotrwałe nawilżenie.
- Masło shea, ekstrakt z dzikiej róży i ekstrakt lukrecji przyśpieszają odnowę biologiczną skóry.
- Olejek arganowy i ekstrakt z kakaowca dogłębnie odżywiają.
- Olejek sojowy i olejek ze słodkich migdałów przywracają skórze gęstość i sprężystość.
- Ekstrakt z aloesu koi i wzmacnia uszkodzoną barierę hydrolipidową naskórka.
- Witamina E neutralizuje wolne rodniki i opóźnia procesy starzenia się skóry.


Skład :

Cena :
Około 15 zł / 200 ml

Dostępność :
Drogerie, Sklepy z kosmetycznym asortymentem

Zapach :
Dosyć przyjemny, wyczuwalna jest wanilia

Opakowanie :
Plastikowa tubka z estetycznym opakowaniem


Moja opinia :
Z tej serii posiadałam również krem do rąk oraz balsam do ciała, balsam jeszcze czeka na swoją kolej w testach, jednak krem miał już swój debiut na blogu, tym razem przyszła kolej na recenzję balsamu z peelingiem. Produkt posiada w sobie zbitą gęstą konsystencję z malutkimi drobinkami które jak nazwa wskazuje miały peelingować ciało. Koloru żółtawego, takiego brudnego. Sam produkt w sobie nie jest zły, według mnie dobrze oczyszczał ciało, delikatnie peelingował, jednak nie za mocno i w sumie szału nie było z tym. Skóra po nim była delikatna, jedwabista i miękka jednak nie był to efekt długotrwały.  Minusem będzie fakt, że balsam jak to balsam miał też za zadanie nawilżać skórę, jednak tego efektu w ogóle nie zauważyłam, po każdej kąpieli musiałam jednak smarować skórę, do tego był trochę mało wydajny, zbyt gęsta konsystencja nie sprzyja, do tego w ogóle się nie pienił dlatego więcej go idzie. Po użyciu produktu na skórze pozostaje chwilowy zapach wanilii, więc to mi się akurat podobało, bo czuć jeszcze przynajmniej jakiś efekt kąpieli ew .prysznica. Osobiście nie byłam w stu procentach zadowolona, bo według mnie tylko dobrze oczyszczał ciało, nic poza tym, dlatego wydaje mi się, że nie skusze się ponownie, wolę coś co ma mniej właściwości a będzie bardziej skuteczniejsze.

Posiadaliście? Jak opinie? 

Pielęgnacja dłoni i stóp - Ostatnie wyzwanie od TrustedCosmetics

Przez ostatnie weekendy pisaliśmy kosmetyczne wyzwania dzięki stronie TrustedCosmetics, mieliśmy co tydzień różne tematy, tym razem trafiło na dłonie i stopy. Nie mam tego dużo bo jakoś specjalnie nie mam czasu nawet aby coś porządnego zrobić z pielęgnacją w tym temacie. Co jakiś czas pomaluję paznokcie, ewentualnie jakaś odżywka. Najbardziej mi jednak schodzą kremy do rąk, to chyba najbardziej pożądane u mnie produkty. Zwłaszcza, że ciągle pracuje w zmiennej temperaturze, raz zimniej jak cieplej, ale nie narzekam aż tak, dlatego moje dłonie wymagają stałego nawilżenia.

Lakiery i odżywki do paznokci :

Trochę mi się tego naskładało, większość to zwykłe lakiery, którymi rzadko maluję ze względu na słabą trwałość, w pracy pomalowane paznokcie trzymają u mnie zaledwie kilka godzin a czasami i to nie bardzo, więc maluję tylko gdy mam jakieś wolne, ewentualnie dłuższy urlop. Staram się uzbierać i kupić lampę wraz z hybrydami, wtedy chociaż trochę będę mogła o nie zadbać. Najczęściej staram się używać odżywki, bo niestety rozdwajają mi się paznokcie, a nie wygląda to niestety estetycznie. Więc póki co lakiery idą na odstawkę, a stawiam bardziej na poprawienie wyglądu paznokci. 

Kremy do rąk :

Najczęściej używane przeze mnie produkty to krem do rąk. Nigdzie się nie ruszam bez posmarowanych dłoni, bo zaraz są suche, dlatego staram się jak najczęściej go używać. Miałam już ich sporo, każdy inny, staram się znaleźć jakiś ideał, póki co wszystkie kremy dostałam, także szkoda by było nie wykorzystać i nie przetestować, może wśród nich znajdę jakąś perełkę która będzie już mi towarzyszyć do końca, a tym samym potem się z nim z wami podzielę. Póki co jest ich tylko cztery, kiedyś była znacznie większa kolekcja, ale staram się zużywać swoje zapasy jak najlepiej potrafię. 

Pielęgnacja stóp :

To chyba najrzadziej stosowane przeze mnie produkty, oczywiście przez lenistwo. Kiedyś miałam strasznie zniszczone stopy używałam wszystkich produktów do stóp jakie tylko istniały, miałam dobrą sól do kąpieli która idealnie mi je złuszczała, stopy były delikatne i miękkie w dotyku ale także wróciły do dawnego wyglądu, recenzja tego produktu oczywiście znajduje się na blogu. Póki co z tych produktów używam tylko kremu odżywczego + shea, przynajmniej raz w tygodniu, dzięki czemu moje stopy stają się nawilżone i delikatne w dotyku, do tego bardzo przyjemnie pachną. Za jakiś czas na pewno spróbuję tego peelingu, który jak myślę, też się dobrze spiszę, a przynajmniej jestem pełna nadziei. 

A wy czego używacie do pielęgnacji dłoni i stóp?