Od producenta :
Płyn micelarny zawiera aktywne substancje oczyszczające, które jednym
ruchem usuwają makijaż i sebum. Pozostawia skórę czystą i świeżą,
przygotowaną do dalszej pielęgnacji. Redukuje wypryski, odblokowuje
pory, matuje. Łagodzi. Nie powoduje przesuszenia. Profesjonalne
kosmetyki Selfie Project są bogate w naturalne, botaniczne składniki
aktywne polecane w pielęgnacji młodej cery. Cynk PCA i Panthenol
wspólnie przeciwdziałają niedoskonałościom. Cynk PCA zmniejsza produkcję
sebum i hamuje wzrost bakterii odpowiedzialnych za trądzik. Panthenol
działa nawilżająco i łagodzi podrażnienia.Aloe Juice naturalny sok z
aloesu ma właściwości przeciwzapalne i kojące podrażnioną skórę.
Intensywnie nawilża, wspomaga gojenie niedoskonałości.
Skład :
Aqua, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Zinc PCA, Panthenol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Capryloyl Glycine, Xylitylglucoside, Hexylene Glycol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Trideceth-9, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum, Citral, Geraniol, Limonene, Linalool
Cena :
Około 12 zł / 250 ml
Właściwości :
Oczyszczające
Antybakteryjne
Odświeżające
Cera:
Młoda
Tłusta
Normalna
Mieszana
Trądzikowa
Rodzaj :
Demakijaż oczu i ust
Demakijaż twarzy
Opakowanie :
W butelce
Płyn micelarny zamknięty jest w plastikowym opakowaniu z dziurką umożliwiającą dozowanie dowolnej ilości produktu według własnych potrzeb. Zamknięty jest w dosyć przeźroczystym opakowaniu dzięki czemu mamy możliwość zobaczenia ile produktu nam pozostało. Produkt zazwyczaj stosowałam rano i wieczorem, rano jako oczyszczenie twarzy przed nałożeniem kremu i makijażu a wieczorem zmywałam nim zazwyczaj makijaż czyli tusz i cienie, to czego żelem nie mogłabym domyć. Ogólnie nie radził sobie dobrze z makijażem wodoodpornym i trzeba było pomocy innych specyfików, czasami przy większym tarciu może szczypać w oczy co nie było fajnym uczuciem. Pozostawiał na twarzy lekką barierę która była wyczuwalna po jakimś czasie, ale nie było to bardzo denerwujące, zwłaszcza jeśli nakładało się na to krem czy makijaż. Nie wysuszał cery, a wręcz przeciwnie nawilżał ją a na początku delikatnie zmatowił. Co do samego produktu mam mieszane odczucia, jako płyn do oczyszczania twarzy nada się idealnie, zwłaszcza jeśli ktoś nie ma za specjalnych wymagań, a jeśli chodzi o demakijaż to z pewnością znajdą się inni lepsi następcy bo ten nie radzi sobie ze wszystkim idealnie. Więc takie pół na pół jeśli chodzi o zastosowanie i działanie.
Posiadaliście ?
Nie miałam nigdy od nich żadnego płynu micelarnego :)
OdpowiedzUsuńNie miałam i chyba nie mam ochoty go testować. Mam delikatne oczyska, a płynu micelarnego używam głównie do demakijażu właśnie tych okolic. Boje się pieczenia :D
OdpowiedzUsuń