A oto jego zawartość :
I lista tego co przyszła :
Osobiście szału nie ma, dupy nie urywa a ja szczęśliwa z posiadania tego pudełka nie jestem, produkty nie przypadły mi do gustu, praktycznie żadnego nie używam, no oprócz mydła bo to chyba każdy zużyje, oprócz tego kolejny błyszczyk których mam już miliony i nie mam co z nimi robić, lakier którego i tak nie zużyję bo maluje hybrydami, no cóż pudełko mnie trochę zawiodło, mimo iż było w nim coś do makijażu, to się zdecydowanie przeliczyłam. Myślę, że w październiku shiny się zrekompensuje i pudełko będzie już w porządku, oby tak było bo nie wiem czy nie zrezygnuję wtedy z subskrypcji.
Jak wam się podoba?
Szkoda, że nie wypisałaś produktów w notce, tylko wrzuciłaś zdjęcia kosmetyków i ulotkę, której nawet nie zamierzam się starać ogarnąć z szacunku dla moich oczu.
OdpowiedzUsuńmam i podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńNie byłabym zadowolona z tej zawartości.
OdpowiedzUsuń