zBLOGowani.pl

Obserwatorzy

Denko kwartalne 2014 - #2

Nadszedł czas na kolejne kwartalne denko, już prawie koniec lipca a ja dopiero się za to biorę, no ale w sumie lepiej później niż wcale, czas uporządkować szafkę, wywalić co trzeba i ponownie brać się za zbieranie chodź przyznam, że udało mi się już co nieco uzbierać do nowego denka.

http://b4.pinger.pl/644b9ec992bd8dcd4bde154bff2b6065/DSC06189.jpg 

Tym razem nawet nie wiem ile udało mi się zużyć produktów, ale zaraz się wszyscy o tym przekonamy. Na pewno nie jest to jakaś oszałamiająca ilość i każdy o tym wie. Mam nadzieję, że kiedyś pobije swój własny rekord i uda mi się pomniejszyć kosmetyczne zapasy o jego znaczną ilość. Tak więc przejdźmy do rzeczy :

 http://b3.pinger.pl/ee3fe43216de72ed67f62620e851f39b/DSC06192.jpg

Wszystko na jednym zdjęciu, mam nadzieję że nie będzie kłopotów z rozszyfrowaniem danego produktu do podpunktów. Jak widać nie zaszalałam, ale w sumie i tak jestem zadowolona, jak to ja.

1. Dermo Pharma + - Maska kompres 4D 'Aktywne oczyszczanie i redukcja trądziku' - szału nie było, jak to mówią dupy nie urwało, nie wiem czy się skuszę
2. Nivea Visage, Pure Effect - Żel - peeling do codziennego mycia twarzy - jako żel sprawdza się dobrze, ale jako peeling już mniej, mało wydajny ale nie najgorszy produkt do oczyszczania twarzy
3. Nivea - Fruity shine pink guava - lubiłam tą pomadkę bo dawała fajny połysk na ustach i była bardzo wydajna, jednak muszę z bólem stwierdzić że na lato się słabo nadaje bo może się złamać, to była moja pierwsza pomadka która mnie tak zaskoczyła jednak myślę że i tak się skuszę nadal na nią
4. BeBeauty - Delikatny żel-krem łagodzący do mycia twarzy skóra sucha i wrażliwa - jak na taki tani żel to jestem z niego zadowolona, dobrze oczyszcza a do tego był wydajny, na pewno warto w niego zainwestować i ja na pewno to uczynię jak skończę swoje zapasy
5. Barwa, Miss - Krem pielęgnacyjny do rąk i paznokci z ekstraktem z aloesu - jego nawilżenie mnie nie zachwyciło i musiałam smarować dłonie nawet dwa razy pod rząd, był całkiem wydajny ale to i tak za mało, no i zapach miał przyjemny
6. Ingrid Cosmetics - Baza pod cienie - ta baza to była jakaś porażka, wywaliłam do kosza bo nie mogłam tego zużyć 
7. Bettina Barty - Vanilla bath & shower gel - Dostałam w zestawie z niemiec także nie pisałam opinii bo dla mnie to trochę bez sensu by było, ale muszę napisać że super się sprawdził, pięknie pachniał, piankę tworzył, lubiłam go i szkoda że się skończył, w sumie dwa opakowania miałam więc skończyły.
8. Fa, NutriSkin - Dezodorant roll-on, Invisible Control - nie zachwycił mnie swoim działaniem na tyle żebym była zadowolona, ale tragiczny nie był, ot kulka jak kulka, według mnie żadna nie jest idealna w stresujących sytuacjach
9. Ziaja - De-makijaż, Dwufazowy płyn do demakijażu oczy - jest delikatny, nie podrażnia, nie rozmazuje, jak dla mnie dobry tylko ten film który po sobie pozostawia, aj wkurzało mnie to troszkę ale szło się przyzwyczaić

I to by było na tyle mojego denka.

Posiadaliście coś z tego? A może po tym denku się na coś skusicie?

Onyx - Przyśpieszacz do opalania No.5

http://b2.pinger.pl/f4fcfb6010849af7aedca5ac9bc81943/DSC06184.jpg http://b3.pinger.pl/13fdf2a9035adf285384ba167cf19b52/DSC06185.jpg

Przyspieszacz opalania. MelanoBooster™ stymuluje produkcję melaniny wewnątrz skóry. W maksymalnie krótkim czasie pozwala uzyskać efekt pięknej opalenizny. N’ERGY Tanning Complex™ zwiększa możliwość skóry do produkcji kolagenu, poprawia jej elastyczność i napięcie. Uwodzi zniewalającym zapachem pozostawiając pięknie opaloną i doskonale nawilżoną skórę.
Dostępny również w tubie 150 ml.
http://b4.pinger.pl/7e15620316cec6fa257718522c557b8e/Untitled-2copy.jpg

Skład :
http://b1.pinger.pl/61b705a4b7916e14b18afc6f5068937f/Untitled-1copy.jpg

Cena :
10,50 zł / 15 ml

Dostępność :
Sklep internetowy Onyx

Zapach :
Osobiście mi się podoba, czuje tak jakby cytrynkę

Konsystencja :
W sumie taka jak balsam/krem koloru białawego

Opakowanie :
Saszetka, ale można kupić także w tubie



Moja opinia :
Dostałam ten przyśpieszacz w ramach współpracy już jakiś czas temu, ale ze względu na nadmiar obowiązków nie miałam czasu go nawet zrecenzować, ale nareszcie go mam więc i pojawia się jego opinia. W moje dłonie wpadły trzy saszetki, są one pełnowymiarowe, nie jakieś tam próbki. Jedna starcza na pokrycie całego ciała, czyli jest na jeden raz do solarium. Produkt szybko się wchłania w skórę, nie pozostawia po sobie lepkości, przyjemnie pachnie no i działa a to najważniejsze. Osobiście jestem z produktu bardzo zadowolona, moja skóra nabrała ładnej opalenizny, nie jakiejś tam sztucznej, albo spalonej, po prostu wygląda zdrowo i jak na sezon letni przystało. Oczywiście za pierwszym razem nie będzie jakoś ekstra super, ale efekt również jest zadowalający, ja po trzech saszetkach jestem bardzo zadowolona. Opalenizna się trzyma bardzo dobrze, skóra nie schodzi jak to u mnie zazwyczaj bywa, a przy wyjściu na słońce i spędzeniu tam trochę czasu tym bardziej się będzie utrzymywać lub po prostu wystarczy iść po raz kolejny na solarium. Dobrze się również produkt zmywa, nie ma z tym żadnego problemu, skóra nie jest po niej przesuszona, nie wystąpiła żadna alergia ani nic z tych rzeczy. Osobiście polecam i sama pewnie jeszcze nie raz się skuszę.


unnamed.jpg
  (produkt dzięki współpracy, nie wpływa to na jego opinię)


Posiadaliście? Jak opinia, a może się skusicie?

Tutti Frutti - Olejek do kąpieli 'liczi & rambutan'

 DSC05920.JPG DSC05921.JPG

Wyjątkowo lekka, puszysta piana z opalizującymi, złocistymi drobinkami zmysłowo otula i rozświetla ciało, a zniewalająco słodki zapach egzotycznych owoców uwodzi i relaksuje. Dzięki zawartości kompleksu nawilżającego nie wysusza skóry, delikatnie ją wygładza i zmiękcza. Koi i rozpieszcza zmysły, pozwala oddać się błogiemu lenistwu i ulecieć w świat marzeń.
 http://b3.pinger.pl/336f54c5bb5cbdd4b1b826f5ca58d93b/Untitled-1copy(2).jpg
Skład :
Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate, Acrylates Copolymer, Cocamidopropyl Betaine, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Glycerin, Parfum (Fragrance), Sodium Chloride, Peg-150 Pentaerythrityl Tetrastearate, Peg-6 Caprylic/Capric Glycerides, Disodium Edta, Sodium Hydroxide, Citronellol, Geraniol, CI 77019 (Mica), CI 77891 (Titanium Dioxide), Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, CI 16255, CI 45100.
http://i.pinger.pl/pgr160/7ed98a600024890553bed09b/

Cena :
Około 12 zł / 500 ml

Dostępność :
Drogerie, sklepy z takim asortymentem

Zapach :
Przyjemny, czuć w większości liczi

Konsystencja :
Jak na płyn do kąpieli przystała, lejąca, ale nie za bardzo, posiada w sobie drobinki

Opakowanie :
Plastikowe, przejrzyste, kolorowe, z widoczną ilością produktu

http://i.pinger.pl/pgr389/6155c7c0000b8ed153bed0ba/

Moja opinia :
Produkt kupiłam już jakiś czas temu, urzekło mnie jego opakowanie które jest bardzo estetyczne i potrafi zwrócić uwagę oraz zapach który jest delikatny a zarazem intensywny, więc nie mogłam przejść obok niego obojętnie, Tak trafił w mojej ręce i stał się częścią mojej podróży w świat kąpieli. Starałam się stosować produkt tak jak nakazuje tego producent, według mnie produkt dobrze się pieni, na 30 minut na pewno piana zostanie. Nie wysuszył mnie, nie uczulił ani tym bardziej nie podrażnił. Zapach podczas kąpieli jest dość dobrze wyczuwalny co sprzyja kąpieli, relaksuje, tak jak pisałam mocno wyczuwalne w nim jest liczi, ale zapach nie jest chemiczny. Produkt nie nawilża, w sumie ze skórą nie robi nic bo to raczej nie jego działka. Co do wydajności to jest bardzo dobra, mam go już dłuższy czas i dopiero zbliżam się do jego końca. Jak dla mnie produkt jest dobry, na pewno do niego wrócę, może do innej wersji bo dzięki niemu kąpiel staje się przyjemniejsza. 

Posiadaliście? Jak opinie, a może się skusicie?